Dieta ketogeniczna w ostatnich latach święci triumfy, ale zdążyła również dorobić się łatki niezdrowej. Jak jest w rzeczywistości? Obalamy mity dotyczące jednej z najbardziej skutecznych w szybkiej utracie zbędnych kilogramów diet.
Dieta ketogeniczna to dość restrykcyjny sposób żywienia, który ogranicza spożycie wszelkich węglowodanów do minimum. Procent białka również jest niższy niż w standardowych dietach, za to ilość spożywanego tłuszczu – znacznie większa. W diecie ketogenicznej najważniejsza jest więc znajomość składu każdego dania i umiejętne planowanie. Celem takiego jadłospisu jest osiągnięcie stanu ketozy – czyli wzrostu stężenia ciał ketonowych we krwi. Wiąże się to z tym, że ciało przestaje postrzegać glukozę jako główne źródło energii, wykorzystując zamiast niej tłuszcz. Więcej szczegółowych informacji znajdziesz na stronie: https://dawidwozniakowski.pl/keto/dieta-ketogeniczna. My zaś obalamy najpowszechniejsze mity związane z tym sposobem odżywiania.
#1 Dieta ketogeniczna sprzyja odkładaniu się tłuszczu
Chociaż mogłoby się wydawać, że to prawda, skoro to właśnie tłuszcz odkłada się w postaci niechcianych wałeczków na brzuchu, w rzeczywistości jego spożywanie nie wiąże się z odkładaniem – w diecie ketogenicznej stanowi powiem dla ciała główne paliwo. Warto zaznaczyć, że spożywanie tłuszczu, w przeciwieństwie do węglowodanów, nie powoduje wyrzutu insuliny do krwi. W związku z tym dłużej czujesz się syty i nie odczuwasz senności, która często atakuje choćby po spożyciu talerza makaronu.
#2 W diecie ketogenicznej je się tylko tłuszcze
Nieprawda! Choć faktycznie tłuszcz stanowi w niej, zamiast węglowodanów, główne paliwo, nie oznacza to, że całkowicie wyklucza ona spożycie innych składników odżywczych. W diecie keto je się dosyć dużo białka – często jest to tłustsze mięso, zazwyczaj wykluczane w innych jadłospisach odchudzających. Węglowodany w śladowych ilościach również w niej występują w postaci jarzyn i warzyw sezonowych bogatych w błonnik. Dobrym uzupełnieniem kato-jadłospisu jest na przykład kalafior czy brokuł.
#3 Dieta ketogeniczna nie odpowiada potrzebom ludzkiego organizmu
To argument często przywoływany w debacie o diecie keto. Nie ma on jednak odzwierciedlenia w rzeczywistości – przecież przed wynalezieniem sposobów na całoroczną uprawę zbóż, warzyw i owoców, człowiek odżywiał się głównie tłuszczami i białkiem. Dieta keto to więc powrót do natury, a nie jej zaprzeczenie.
